Hipnotyzujący portret Justyny | Sesje zdjęciowe Warszawa
Spotkałam się z Justyną w studiu, aby odsłonić przed nią wystawę jej zdjęć. Kiedy Justyna zobaczyła w studiu na ścianie ramy wypełnione
swoimi portretami stała w milczeniu przypatrując się im z tajemniczym uśmiechem malującym się na twarzy. Po chwili odwróciła się do mnie
i powiedziała „dziękuję, że pozwoliłaś mi zobaczyć się taką”. Justyna powiedziała, że zawsze marzyła aby mieć zdjęcie jak z okładki
@vanityfair, ale nie wyobrażała sobie że potrafi mieć to spojrzenie, które hipnotyzuje i nie pozwala oderwać oczu od zdjęcia.
I met Justyna in the studio to reveal her an exhibition of her portraits. When Justyna saw on the wall frames filled with her portraits she
stood silently looking at them with a mysterious smile on her face. After a moment she turned to me and said „thank you for letting me see
myself”. Justyna said she always dreamed of having a portraits like @vanityfair’s cover, but she could not imagine that she could have that
look that mesmerized you and you could not take eyes off the picture.