Agnieszka | Sesja glamour w Warszawie
Co ją mam na siebie włożyć? Od dwóch lat nie wychodzące z legginsów. Wiesz jak to jest.
Wstajesz rano, jedno dziecko chce płatki, drugie nie może znaleźć swojego ulubionego misia.
Wszystko szybko, bo do szkoły trzeba zdążyć na 8… Drugie dziecko odwieźć do przedszkola. Później praca, zakupy, ogarnięcie domu…
W chwili wolnej zastanawiasz się czy jadłaś śniadanie i kiedy brałaś prysznic…
Siedząc na krześle podczas makijażu usłyszałam: jak cudownie! Cisza, spokój. Nikt nie biega i nie krzyczy mamo mamo.
Nikt nic nie wylał. Nikt nie skacze po kanapie. Mogę się odprężyć. Teraz ja jestem najważniejsza.
Każdej kobiecie należy się chwila tylko dla siebie!